Forum Rockowe :: Przegląd tematu - Skąd się wzięła Wasza sympatia do rocka ??

Wysłany: Czw 13:09, 05 Kwi 2012 Temat postu:

Mój kuzyn odkąd pamiętam słuchał rocka i dwoje jego braci również. Ma siostrę w podobnym wieku do mnie a że często do niej chodziłam to słyszałam tą muzykę. Polubiałam to od razu i zainteresowałam się tym stylem. Od tej pory jestem zarażona rockiem. I to się nie zmieni Smile

Wysłany: Czw 22:48, 26 Lut 2009 Temat postu:

ruda napisał:

ja zaczelam sluchac muzyki Rockowej jak mialam gdzies ze 13 lat.zarazila mnie tym moja starsza siostra ktora od dawna tego sluchala ale na poczatku mnie to nie krecilo!ale gdy przyniosla raz plyte System of a down zakochalam sie w nich od pierwszego sluchania;)od tamtej pory nie umiem zyc bez niej

To tak jaku mnie tylko moja siostra przyniosła HIM Smile

) Do dzisiaj słucham starych kawałków Smile

)

Wysłany: Pią 18:33, 21 Lis 2008 Temat postu:

Styczność z tą muzyką zawdzięczam jednej osobie mianowicie koledze z lat szkoły podstawowej. Gdy usłyszałem linkin park w Tv zapragnąłem mieć tą piosenkę i wszystkie albumy tego zespołu wiec się do niego udałem a on pokazał mi KoRn i wiele innych zespołów których do teraz słucham... ta muzyka wyraża mnie i jestem dumny z tego czego słucham Very Happy

Wysłany: Śro 14:34, 02 Lip 2008 Temat postu:

Ja jak byłam mała to słuchałam Stinga itp. Haha troche głupio ale jakis tam początek był. Zawsze radja trójki słuchałam. Tam to często jakies rockowe kawałki lecialy. Sluchałam też O.N.A i Chylińskiej. Puźniej nastała moda na hip-hop. No to zaczełam hip-hopu słuchac. Ale z kazdym razem coraz bardziej przstawalam lubieć ten hip-hop. W końcu stwierdzilam, że hip-hop to nie jest muzyka, którą tak naprawde lubie. Potem przez dłuzszy czas słuchałam tylko radia. Aż w końcu uslyszałam piosenke chylińskiej- winna i przypomnialy mi się dawne czasy. Pomyślalam sobie, ze warto by bylo troche tego pościagac i ogólnie jakieś nowe zespoly tego typu. Potem chcialam coraz ostrzejszej muzyki, aż wkoncu doszło do tego, ze słucham rocka i metalu.

Wysłany: Nie 19:21, 30 Mar 2008 Temat postu:

co będę się rozpisywał: zacząłem słuchać KULTU w wieku 5 lat, za sprawą wujka, wielkiego fana tego zespołu, później mój gust muzyczny rozwijał się coraz szerzej, aż doszedłem do dzisiejszego stanu czyli szeroko pojętego Rocka,

Wysłany: Nie 18:40, 23 Mar 2008 Temat postu:

Aż wstyd się przyznać, ale zaczęłam słuchać rocka z sympatii do pewnego chłopaka który tego słuchał. Nie wyszło, ale bardzo jestem mu wdzięczne, wciągnęło Smile

.A potem, gdy zaczęłam się tym bardziej interesować, pokochałam tą muzykę... Powód był głupi, ale za to jaki finał! Wink

Wysłany: Wto 16:07, 26 Lut 2008 Temat postu:

Od zawsze w moim domu byl rock i jakos poszlo...

Wysłany: Nie 12:43, 24 Lut 2008 Temat postu:

Gdy byłam mała, no, ok. 6 lat, to zawsze słuchałam kaset mojego Taty[*], Def Leppard, Dire Straits, Scorpions, Pink Floyd itp. Potem. w wieku ok. 12 lat słuchałam wszystkiego co popadnie. A pod koniec 1gim. kolega wysłał mi piosenkę, teraz nie pamiętam dokładnie co to było, lecz była to na pewno Metallica. No i tak słuchałam najpierw jakiś ballad rockowych, a teraz to już w ogóle Smile

Jestem zadowolona, że akurat ta muzyka ukształtowała mój charakter, pogląd na świat, i styl. Smile

Wysłany: Śro 22:40, 31 Paź 2007 Temat postu: tyryry

heja! ^ ^ u mnie wszystko zaczelo sie od Linkin Park, Rammstein, SOAD a przede wszystkim od HappySad no i tak juz mi w tej malej glowce zostalo :] i od zawsze po zawsze AVE ROCK ! :] nie wyobrazam sobie zycia bez tej iskry rockowej, bez brzmienia elektryka i nieziemskiej perkusji!

Time to the rock show!!

tyryry ;]

Wysłany: Wto 15:06, 16 Paź 2007 Temat postu:

Posłuchajcie. Ja nie wiem co się tu w tym forum dzieje. Prawie nikt się nie udziela. Najpierw sie zapisujecie napiszecie troszke i koniec. Tak nie może być. Albo chcecie tu być albo z tąd spadajcie.
A więc UDZIELAMY SIĘ!!!!!!!!!!!!!!!!

Wysłany: Pią 23:09, 28 Wrz 2007 Temat postu:

moją przygodę z rockiem zapoczątkował mój tata...więc chyba od kołyski słucham gitarowych brzmień, dlatego też nie mogę żyć zarówno bez koncertów jak i śpiewania z kapelą z giatkami i perką. A po drodze moje gusta kształtowali moi chłopacy, od każdego zaciągałam się muzyką, bo wszyscy słuchali gitarowych brzmień Smile

Wysłany: Pią 12:20, 31 Sie 2007 Temat postu:

Ostrzejszej, powiedzialbym genialnie wlasciwej muzyki zaczalem sluchac w wieku 6/7lat dzieki otoczeniu w jakim moj charakter i osobowosc sie ksztaltowaly. Minelo juz sporo czasu i wszystko co wyplynelo z Rocn'n'Rolla stoi przy moim boku do dzisiaj i zostanie na zawsze.
Przy okazji : na forum trafilem zupelnie przez przypadek, postanowilem cos po sobie zostawic. Wszystkim ktorzy krocza po wlasciwej sciezce pozdrawiam \m/
64 23 33 1

Wysłany: Nie 21:23, 19 Sie 2007 Temat postu:

interesuje mnie rock,jednak nie mam jakiejś określonej jego odmiany.Wszystko zależy od nastroju np. nieraz słucham helloweena ale to nie znaczy że za chwilę nie puszczę sobie np.genesis czy u2

Wysłany: Wto 17:51, 07 Sie 2007 Temat postu:

muzyka rockowa to jedyna najlepsza rzecz wymyslona na tym swiecie!!!!bez niej mozna zginac!!!!

Wysłany: Wto 17:49, 07 Sie 2007 Temat postu:

Muzyka rockowa to cale moje zycie!przynajmniej od niej mozg sie nie lasuje!!!!hehehehe